Pięknie wydany tom, zawierający dwa dramaty, jest pierwszą od stu lat książką Eleonory Kalkowskiej po polsku.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
O dramatach Eleonory Kalkowskiej Sprawa Jakubowskiego. Doniesienia drobne pisze Jan Zieliński w „Rzeczpospolitej”:
«Angielski poeta i krytyk Stephen Spender wspomina w autobiografii słowa, które jego brat wypowiedział w berlińskiej kawiarni w roku 1929 lub 1930: „Wśród tych wszystkich dziewcząt, które tu siedzą, nie ma ani jednej, która nie miałaby blizn na przegubach - chcąc popełnić samobójstwo cięły sobie żyły”. Eleonora Kalkowska (1883–1937) idzie o krok dalej i w sztuce Doniesienia drobne (1932) pokazuje, odtworzone na podstawie autentycznych notatek prasowych, losy tych mieszkańców Berlina, którzy, zdesperowani, samobójstwo faktycznie popełnili. Sztuka Kalkowskiej nie zamyka się w formule „Zeittheater” - teatru zaangażowanego, podejmującego palące problemy społeczne bieżącego czasu. W pewnym sensie cały dramat toczy się w głowie młodej kobiety, która wyszła ze szpitala i po silnej narkozie patrzy na świat innymi oczyma. Zachwyca się wzorem starego dywanu, w odrapanych drzwiach szafy dostrzega kunsztowny deseń gałązek, a z losem doprowadzonych do ostateczności nieszczęśników identyfikuje się do tego stopnia, że na nowo przeżywa ich tragedie, zaś poszczególne sceny są jakby projekcjami jej empatii.
Pięknie przez Instytut Teatralny wydany tom, zawierający dwa dramaty, jest pierwszą od stu lat książką Eleonory Kalkowskiej – po polsku. Od czasu młodopolskiego tomu opowiadań Głód życia (1904) ta dwujęzyczna autorka publikowała wiersze i sztuki po niemiecku. Występowała też, jako recytatorka i jako aktorka, na scenach Wrocławia i Berlina. Przetłumaczyła na niemiecki Kordiana. Do 1933 mieszkała w Berlinie, potem emigrowała, umarła w Bernie. Entuzjastkami jej pióra były duńska pisarka Karin Michaelis i amerykańska anarchistka Emma Goldmann. W początku lat siedemdziesiątych o Kalkowską upomniał się Zbigniew Herbert.
Zanim pojawi się porządna biografia czy monografia, warto sięgnąć po te sztuki, gorzkie i mądre, których istotna akcja toczy się pomiędzy kwestiami, w sumieniu widza bądź czytelnika.»
Krzyczcie, Chiny! Siergieja Trietiakowa, Polityka społeczna R.P. Aleksandra Wata i Cjankali Friedricha Wolfa to najgłośniejsze z Schillerowskich przedstawień, określanych mianem faktomontaży czy reportaży scenicznych.