Tagi
Bo tu naprawdę chodzi o drobiazgi. Ale tak zasadnicze, tak ważne i poważne, że trzeba je było zebrać, zestawić i ustawić.
Anton Czechow swoje jednoaktówki nazywał „małymi komediami”, „żartami scenicznymi”, „wodewilami”.
"Po co nam kolejny Kafka? Choćby po to, by przekonać się, że wbrew pozorom wcale go dobrze nie znaliśmy. Przygotowując Dzienniki do druku po raz pierwszy, wydawcy pośmiertnej spuścizny pisarza znacząco zmodyfikowali wszystko, co ich zdaniem „psuło” tekst.
"Pisząc w roku 1851 szkic "Wino i haszysz" Baudelaire wierzył jeszcze, że z wina może się zrodzić poezja, ale wiedział już, że haszysz jedynie obezwładnia. Twierdził, że wino pobudza wolę, a haszysz ją unicestwia, że wino czyni człowieka towarzyskim, a haszysz go izoluje.
To nie jest tradycyjna historia literatury ani podręcznik przekładoznawstwa. Andrzej Kopacki przełożył dwadzieścia jeden wierszy niemieckojęzycznych (od Goethego do dzisiaj) i opatrzył ich polskie wersje autokomentarzem translatorskim.