Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
„Tutaj nikt nikogo dzisiaj nie zabije” – oświadcza poetka. Tymczasem w tych wierszach raz po raz giną ludzie. Przepadają bez wieści w szczątkach i fragmentach. To są wiersze postmiłosne, postgniewne, ale wciąż prawdziwe, ponieważ zamiast „domu na skale” są „zamki na piasku”, zamiast żywych, są nieumarli, o czym mówi się tutaj otwarcie, ostrożnie używając słów i obrazów. Tak jakby wszystko przestało istnieć, jakby został już tylko wiersz. „Zdarzenia” to plantacja mroku. U Sylwii Jaworskiej ciemność świeci jasno.
Marcin Zegadło