Na szkle malowane

Wydawnictwo: IBL

ISBN/ISSN: 978-83-66898-27-1
Rok wydania: 2022
Seria wydawnicza: Dramat Polski Reaktywacja
Liczba stron: 431
Oprawa: twarda
Dostępność: dostępna (wysyłka do 3 dni)

Tomasz Bocheński - literaturoznawca, eseista, krytyk literacki i teatralny. Profesor Uniwersytetu Łódzkiego, kierownik Zakładu Literatury Polskiej XX i XXI wieku tej uczelni. Pisze głównie o polskich dysydentach modernizmu: Witkacym, Schulzu, Gombrowiczu, Leśmianie, Mrożku, Myśliwskim.

Czytaj więcej

49,00 zł

więcej mniej

Interesuje się improwizacją w literaturze, humorem jako formą poznania, pisarstwem wolnym od natręctw myślowych i ćwiczeniami duchowymi współczesnych pisarzy. Opublikował m.in. Czarny humor w twórczości Witkacego, Gombrowicza, Schulza. Lata trzydzieste (2005); Witkacy i reszta świata (2010); Tango bez Edka. Eseje o literaturze współczesnej (2018) - nominacja do Nagrody Literackiej Gdynia; Myśliwski-Bocheński. Rozmowy istotne (2021).

Ernest Bryll, poeta, dramaturg, tłumacz, autor piosenek, dyplomata. Na szkle malowane, Psalm stojących w kolejce czy Wieczernik znają prawie wszyscy. W swojej twórczości, bardzo rozległej i zróżnicowanej, Bryll poszukiwał uniwersalnego sensu osobnej polskiej historii. W dramatach posługiwał się konwencją teatru w teatrze, która pozwalała mu wznosić się ponad nasze miejsce w dziejach i ponad teatr ludzkich ról, a nawet ponad duchowy wymiar ludzkiej egzystencji. Bryll - dramaturg świetnie się odnajdywał w wielu rolach: ironicznego wieszcza w Rzeczy listopadowej, śpiewaka folkloru w Na szkle malowanym czy poety chrześcijańskiej epifanii w Wieczerniku, i wielu konwencjach: dramatu romantycznego, śpiewogry, politycznej paraboli czy misterium. Trzy razy w formach dramatycznych Brylla przejrzała się kultura polska, trzy razy jego teatr zbliżył się do narodowego dramatu. To niezwykłe osiągnięcie. Pierwszy raz, gdy Rzecz listopadowa pytała o romantyczne formy polskiej tożsamości. Drugi raz, gdy Na szkle malowane pokazało kulturę jak malowany, folklorystyczny obrazek. Trzeci raz, gdy Wieczernik mówił o znaczeniu wiary w czasach podłych.

Tomasz Bocheński.