Przyglądając się dziewiętnastowiecznej literaturze dramatycznej, napotykamy nie-zwykłą wręcz rozmaitość form, wobec których tradycyjna, osnuta na Arystotelesowskiej koncepcji rodzajów literackich "tabela” gatunków okazuje się zbyt mało pojemna.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Można co prawda powiedzieć, że tak było zawsze, od początku istnienia nowożytnego dramatu i teatru, gdyż zabiegi teoretyków i prawodawców gustu, porządkujące materię literacką dramatu, najczęściej nie były w stanie ogarnąć i wchłonąć jego wszystkich możliwych wcieleń teatralnych.
Historia dramatu i teatru zna więc od bardzo dawna liczne formy, których status wyznaczało istnienie "między”: gatunkami, stylami, a także związanymi z nimi koncepcjami człowieka i świata. Zresztą wiadomo dziś doskonale, że właśnie te formy, nieprzynależne do klasycznej "tabeli”, takie jak, przykładowo, poważne i wzniosłe misteria, a obok nich niepoważne intermedia, w czasach późniejszych impromptu, wodewile, jednoaktówki (lista jest oczywiście nieporównanie dłuższa) były nie tylko magnesem przyciągającym teatralną publiczność różnych epok, ale i kryły w sobie zapowiedź artystycznych rozwiązań, które w pełni często miała zrealizować dopiero przyszłość. Zawierały też i coś ponadto, bowiem formy gatunkowo niejednoznaczne otwierały się nader chętnie nie tylko na aktualne tendencje estetyczne, ale też dość często bywały wehikułem treści w danym momencie jeszcze nieoczywistych, stających się, dopiero zaczynających się objawiać przed ludzką świadomością.
Ten opis najlepiej przylega – jak można sądzić – do obrazu odsłanianego przez pewne dokonania dramatu i teatru drugiej połowy XVIII wieku, gdy gwałtowny przybór nowych idei i propozycji światopoglądowych znalazł i w tekstach dramatycznych, i na scenach nie tylko znakomity środek przekazu wyrazistych koncepcji i programów, ale także medium dla treści zaledwie przeczuwanych, nieostrych i ulotnych."
Ze wstępu