W maju 1787 roku do portu w Swinemünde przybija statek z sekretnym ładunkiem. Chwilę później szyper Winfried Koschke zaczyna zdradzać pierwsze oznaki obłędu.
Kupferberg – Miedzianka, niewielkie miasteczko nieopodal Jeleniej Góry, którego nie ma. Tak jak nie ma gospody Ratuszowej, gdzie miejscowe panie, plotkując przy jednym ze stolików, krzywiły się zniesmaczone, gdy ich mężowie śpiewali „Gdybyś miał jeszcze jedną teściową, to…”. Nie ma zabaw, podczas których Martin Lachmann grał na saksofonie, a dookoła...